Na co dzień prowadzę szkołę języka angielskiego i planuję wesela tak, żeby nikt nie musiał się martwić o chaos w tym najważniejszym dniu. Lubię ogarniać detale i sprawiać, że wszystko działa jak w zegarku – dlatego podczas WordCampa czuwam nad obiadem. W końcu z pustym brzuchem trudno słuchać o WordPressie!

